20111121
48
Zwykłe Życie w Indonezji
Dziś Zwykłe Życie przedstawia Ekę z Yogyakarty.
Ekę poznajemy w pociągu nocnym z Jakarty do Yogyakarty. Siedzi obok nas z dwiema dziewczynkami. Podróż trwa 11 godzin, mamy więc dużo czasu, żeby się zapoznać.
Nasza znajomość zaczyna się od tego, że Eka bez słowa podchodzi do jednej z nas, by wykonać masaż pleców, po którym chwyta stopy drugiej i kontynuuje masowanie. Eka twierdzi, że nie mówi po angielsku, wyjmujemy więc rozmówki angielsko-indonezyjskie i nieudolnie próbujemy nawiązać rozmowę w jej języku. Wypytujemy się nawzajem, skąd jesteśmy i ile mamy lat. Nie możemy wprost uwierzyć, że ta dziarska kobieta jest babcią dziewczynek, z którymi podróżuje.
Wzrost - najwyżej metr czterdzieści. Wiek - 47 lat. Nie może usiedzieć w miejscu. Pali papierosa za papierosem. Non stop operuje trzema telefonami. Z jednego dzwoni, z drugiego wysyła smsy, a na trzecim zalogowana jest na facebooku. Pyta, czy mamy konto i zapisuje na karteczce swój adres mailowy i (nie wiedzieć czemu) hasło: BRUTAL DEATH.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz