Prezentujemy ginący gatunek: sklep ogólnospożywczy.Ten znajduje się w podwórku przy al. Promienistych na warszawskim Mokotowie.
Godziny otwarcia - nieznane. Pawilon otwierany jest codziennie o innej porze, raz na godzinę, innym razem na cały dzień.
Obsługa - niemiła - z zasady.
Asortyment - ogólnospożywczy plus papier toaletowy i płyn do mycia naczyń.
Będziemy tęsknić, kiedy ostatni taki sklep zniknie z powierzchni Polski.
E tam...wystarczy wyjechać za Warszawę żeby dostrzec, ze sklepy ogólnospożywcze trzymają się mocno. Co więcej - mają świetny asortyment AGD - łopaty do śniegu, gumiaki i wiadra nie umywają się do tych z supermarketów.
OdpowiedzUsuńpełna zgoda. mamy jednak apokaliptyczne wrażenie, że już niedługo tylko żabki , minutki i hubizy
OdpowiedzUsuń